środa, 9 stycznia 2013

070. Grudniowe, spóźnione denko.

Witajcie!
W dzisiejszym poście szybciuuutko przestawię Wam niezbyt duże i zaległe, ale jednak grudniowe denko. Chciałam zrobić to o wiele wcześniej, ale weekend spędziłam w Zamościu z TŻ, natomiast na tygodniu jak wracałam do domu było już dawno za późno na robienie zdjęć.

Grudniowe denko!
Co udało mi się zużyć?

Antybakteryjny tonik Ag123 Invex Remedies.
Recenzowałam >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie? Przy większym przypływie gotówki - może.

Żel pod prysznic ON LINE z naturalnym peelingiem.
Recenzowałam >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie? Z chęcią sprawdziłabym inne warianty zapachowe.

Szampon do włosów GREEN PHARMACY z nagietkiem. 
Recenzowałam >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie? Tak, zwłaszcza po zmianie składu!

Kremowy żel pod prysznic L'OCCITANE z werbeną.
Same właściwości nawilżające oraz myjące żelu są jak najbardziej na plus, w tej kwestii sprawdza się bardzo dobrze, jednak mi osobiście ani trochę nie przypadł do gustu zapach, poza tym znikał w błyskawicznym tempie.
Czy kupię ponownie? Nie.

Szampon BabyDream.
To już stały bywalec z mojej łazience - zmywam nim oleje z włosów i naprawdę dobrze się sprawdza w tej kwestii, co prawda wolałabym znaleźć w końcu szampon bez SLS i rumianku, jednak tymczasem BabyDream mnie zadowala w 100% :)
Czy kupię ponownie? Tak.

Kompres nawilżająco-regenerujący Z Apteczki Babuni.
Kosmetyk, który się kocha albo nienawidzi, ja zdecydowanie należę do tej pierwszej grupy! Moje włosy bardzo się z nią polubiły, po użyciu były gładkie, lśniące, sypkie i bardzo mięciutkie. Do tego piękny, przeeeeepiękny zapach no i cena!
Czy kupię ponownie? Tak, jeżeli gdzieś dorwę w sklepie.

Nawilżający krem do stóp Jagoda i Wanilia Avon.
Uwielbiam limitki avonu, przede wszystkim za piękne zapachy, tutaj połączenie jagody i wanilii totalnie mnie oczarowało, zapach całkowicie w moim guście! Jednak same właściwości kremu... Nawilżał, ale bardzo leciutko, może sprawdziłby się w lecie, jednak na zimę stanowczo odpada.
Czy kupię ponownie? Nie.

Czekoladowe masło do ciała ciemna czekolada i orzech pistacji FARMONA.
Uwielbiam serię Sweet Secret od Farmony, tak, tak, znowu za zapach, no ale jak tu jej nie lubić przy tak pięknych i słodkich zapachach? Jako fanka czekolady i pistacji jestem na tak! Do tego bardzo ciekawa konsystencja, jakby musu no i bardzo przyjemne nawilżenie.
Czy kupię ponownie? Z chęcią, może tym razem inny wariant zapachowy.

Uniwersalny płyn do demakijażu oczu ZIAJA.
Bardzo lubię ten płyn, dobrze zmywa makijaż z oczu, nawet wodoodporny eyeliner, nie podrażnia delikatnej skóry (co bardzo ważne dla mnie!), do tego bardzo nicka cena. Może wydajność nie jest najlepsza, jednak przy takiej cenie możemy to mu wybaczyć :)
Czy kupię ponownie? Zdecydowanie tak.

Mineralny utwardzacz do paznokci Avon.
Czy utwardził mi paznokcie? Nie. Natomiast pięknie odbarwił je na różowo-pomarańczowy kolor, do tego zgęstniał w buteleczce tak, że nic już nie da się z nim zrobić. Porażka.
Czy kupię ponownie? NIEEEE!

Lakier w odcieniu Party Girl; Color Trend Avon.
Kolejny produkt od Avonu, który błyskawicznie zgęstniał mi w butelce (została mi go ok. połowa) do tego stopnia, że nawet zmywacz mu nie podołał, a szkoda, bo kolor bardzo przyjemny...
Czy kupię ponownie? Nie.

Próbki kosmetyków Jean d'Estrées.
-Krem do ciała o zapachu śródziemnomorskich kwiatów - świetne nawilżenie i wygładzenie ciała, zapach niestety nie dla mnie - okazał się zbyt intensywny.

-Kojący krem dla skóry podrażnionej na dzień i/lub noc - po użyciu kremu skóra była uspokojona, zaczerwienienia zmniejszone, do tego krem dobrze nawilżał i nadawał się pod makijaż.

-Delikatny peeling do twarzy do wszystkich typów skór - bardzo delikatny, jednak skuteczny peeling, nie wysuszał skóry, pozostawiając ją gładką i dobrze oczyszczoną.

-Emulsja nawilżająco-matująca na dzień do odwodnionych skór mieszanych - bardzo lekka konsystencja, która świetnie się wchłaniała, nie obciążając mojej buźki, a ładnie ją nawilżając; emulsja nadawała się pod makijaż i faktycznie matowała skórę.

Czy kupię ponownie któryś z tych produktów? Nie wiem, ale powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona z działania każdego z kosmetyków firmy Jean d'Estrées i  zaciekawiona ich ofertą, więc bardzo możliwe, że skuszę się na jakiś produkt.

I tak oto dobiłam do końca denka, nie jest jakieś duże, ale ważne, że w ogóle coś zużyłam :)
Zmylam na kolację i w końcu mam chwilkę, żeby zajrzeć do Was! 

36 komentarzy:

  1. Nie mało tego, a powiem Ci, że nic nie miałam ... :) To czekoladowe masełko do ciała musi być naprawdę świetne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ten tonik :) zwłaszcza za aplikację:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow duże to denko- mi słabo idzie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem zapachu żelu z werbeną.;p
    Nigdy nie miałam żadnego kosmetyku z tym składnikiem.;o
    Przynajmniej tak mi się wydaje.:P

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo dużo czytałam pozytywnych opinii na temat tego szamponu babydream jednak nigdy go nie używałam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam ten płyn do demakijażu Ziaji, Babydream (choć też szukam bez rumianku) i Green Pharmacy- mam już z lepszym składem i jestem bardzo zadowolona :)
    a Kompresem nawilżająco-regenerującym Z Apteczki Babuni to mnie zaciekawiłaś poszukam w sklepach, w których Joannę widuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żadnego z tych kosmetyków nie używałam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. spore denko :) zapach masła z Farmony musi być genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne produkty :) ja z Green Pharmacy spotkałam się pierwszy raz i ciekawa jestem jak się sprawdzą ich produkty. Szampon Baby Dream lubię używam go do czyszczenia pędzli a masełko również miałam przyjemność wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. też miałam ten do stóp a zvonu i jestem na nein :D

    OdpowiedzUsuń
  11. spore denko :) płyn ziaji lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. E tam, spóźnione, ja jeszcze też nie wystawiłam, a zabieram się od 1 - szego ;)
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze dziś sporo widziałam tak że spoko :)
      Miłego wieczorku ;*

      Usuń
  13. Muszę w końcu kupić szampon z Green Pharmacy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję denka :P I fuj, mnie te zapachy od Farmony zupełnie nie przekonują :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już szykuję denko, może w formie filmiku będzie? Zobaczymy. Ale trochę tego zużyłam. Masło z Farmony mnie tak kusi... Ale mam detoks, za dużo tego wszystkiego! :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Duże denko, gratuluje!
    U mnie ten płyn do demakijażu z Ziaji się nie sprawdził...

    OdpowiedzUsuń
  17. o stokroć wolę dwufazówkę niż ten uniwersalny ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe zużycia:-)
    Czekoladowe masełko do ciała Sweet Secret z Farmony pachnie cuuuudnie:) Miałam próbkę:)

    OdpowiedzUsuń
  19. te ostatnie próbki- nieznana mi marka, ale musze coś wiecej poczytac o niej

    OdpowiedzUsuń
  20. maslo i zel pod prysznic z serii czekoladowej z farmony to moja milosc od 1 uzycia ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. Farmona pewnie zachwyca zapachem.

    OdpowiedzUsuń
  22. muszę i ja skusić się na ten szampon z Green Pharmacy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mi też się zapach nie podoba, strasznie babciny... Chociaż powiem Ci, że jak wywietrzeje, to jest nawet znośny, lekko słodki :)
    Hmm, no raczej się do niego nie przekonam, ale cóż, przetestuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale opakowanie nadrabia, bardzo pomysłowe i eleganckie :)

      Usuń
  24. Muszę w końcu wypróbować szampon BabyDream ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. dla mnie niektore zapachy farmony sa zbyt slodnie i zbyt chemiczne, np zel do mycia kokosowo-bananowy. teraz mam ochote na ten zapach kawowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Muszę przetestować kompres z apteczki babuni! :) Słyszałam o nim wiele pozytywnych opinii.:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Całkiem spore denko , ja swoje zawsze mam dwumiesięczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. u mnie w Kauflandzie jest ten Kompres nawilżająco-regenerujący Z Apteczki Babuni i tez jestem nim zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dość spore denko. Uwielbiam zapach kosmetyków FARMONA, Lubię kosmetyki Joanna :)
    Ciekawy blog prowadzisz, chętnie będę tu zaglądać:)
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałam kiedyś ten płyn ziaja i nie byłam zadowolona...

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam te masło czekoladowe i nie mogłam się oprzeć jego zapachowi!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...