czwartek, 21 marca 2013

099. Recenzja kremu do rąk 20% masła Shea The Secret Soap Store.

Witajcie kochane!
Śnieg na dworze pięknie topnieje, wyszło ładne słoneczko, ale nie chce nic zapeszać :) 
U mnie w zasadzie wszystko w porządku, czekam weekendu, bo może w końcu się coś wyjaśni, zobaczymy! A Wy jak się trzymacie?
 Na dzisiaj mam dla Was recenzję, no jak zwykle :p


Krem do rąk 20% masła Shea The Secret Soap Store.

Co mówi producent? Krem do pielęgnacji suchej i podrażnionej skóry rąk.
Dzięki wysokiej - 20% zawartości masła Shea, jest znakomitym kosmetykiem do pielęgnacji suchej i podrażnionej skóry rąk. Dodatkową jego zaletą  jest delikatny, waniliowy zapach.

Masło Shea, zwane także karite co oznacza „życie”, jest uzyskiwane z nasion drzewa masłowego Magnifolia. Zawiera substancje tłuszczowe, witaminy A, E i F oraz naturalne filtry chroniące przed promieniowaniem UVB.Właściwości masła Shea chronią przed negatywnym działaniem wiatru, zimna, słońca, pozwalają szybciej goić skórę po urazach. Masło Shea stymuluje aktywność komórek w walce ze starzeniem się i odnawianiem naskórka. Shea zdecydowanie uodparnia skórę na podrażnienia i przeciwdziała alergiom, jest wskazane przy suchej skórze, egzemach i drobnych urazach. Niweluje przebarwienia spowodowane słońcem i niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Skoncentrowana siła składników naturalnych przywraca skórze miękkość i delikatność. 

Sposób użycia: Niewielką ilość kremu wetrzeć w skórę rąk i pozostawić do wchłonięcia. Krem należy stosować po każdym umyciu rąk i przed pracami domowymi.

Opakowanie: Krem dostajemy w ciekawym, kartonowym pudełku, które przykuwa uwagę, bardzo ciekawie się prezentuje :) Sam krem zamknięty jest w srebrnej, bardzo miękkiej tubce, dzięki czemu wybieramy krem praktycznie do końca, jest bardzo wygodna. Dozownik jest w porządku - kremu nabieramy odpowiednia ilość, co więcej jest zabezpieczony folią, mamy pewność, że nikt wcześniej do kremu nie zaglądał :) W środku 70ml produktu.


Konsystencja: Krem jest bardzo treściwy i gęsty, jednak nie przeszkadza to w zupełności w jego rozprowadzaniu na dłoniach. Wchłania się początkowo pozostawiając lekką, nietłustą, ochronną warstwę, która później również znika. Wydajny!

Zapach: Nie jest to czysta wanilia, bardziej przypomina mi budyń waniliowy czy mleczko :) Co nie zmienia faktu, że moim zdaniem jest piękny! Dla miłośniczek słodki zapachów będzie ideałem.

Skład:
Ogromny plus!

Działanie: Krem świetnie nawilża (na długo!) i wygładza dłonie, odżywia je, zaobserwowałam nawet poprawę moich przesuszonych skórek, na które działa naprawdę niewiele specyfików :) Po aplikacji czuć miękką, wypielęgnowaną skórę, jestem bardzo zadowolona! Co więcej, łagodzi podrażnienia wywołane zimnem, więc na chłodne dni jest świetny.

Co więcej? 
0% Parabenów, SLES, silikonów, ftalanów, olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej, substancji z upraw modyfikowanych genetycznie.

Cena: 18,50zł / 70ml.

Dostępność: www.pl-uroda.pl

Ogólna ocena: 6/6!
Krem stał się zdecydowanie moim ulubieńcem, oczarował mnie zapachem, a przekonał do siebie jeszcze bardziej działaniem i składem :) I mimo tego, że cena jest dosyć wysoka, zdecydowanie krem jest wart tych pieniędzy, zwłaszcza, że jest wydajnym produktem.



Na koniec mam jeszcze dla Was piosenkę, która okropnie za mną chodzi od wczoraj :)

i've got my heart tight up, i've got my heart in a bind, 
lalala i tak od wczoraj! <3

Buziaki!

36 komentarzy:

  1. Dużo dobrego czytałam o tych kremach i Ty również to potwierdzasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się tubka tego kremu, ale wolę kupić trzy kremy do rąk każdy za 5-6zł niż jeden za 18zł;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też, taka oryginalna ;)

      Usuń
    2. I każdy nawet w połowie tak nie nawilży, jak ten :-)

      Usuń
  3. Szkoda, ale jeszcze nic od nich nie miałam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tych kremach same dobre rzeczy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Strasznie kuszą mnie te kremy do rąk:)

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie poluję na te kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytała o nim same dobre opinie, ale nie miałam okazji go wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda tylko że zamknięcie jest odkręcane. średnio wygodne są zakrętki kiery akurat porcję kremu ma się na dłoni.

    OdpowiedzUsuń
  9. jeszcze go nie miałam, a sprawdziłam już na prawdę dużo kremów do rąk :-) jest na mojej liscie.

    OdpowiedzUsuń
  10. już od dawna mam na niego chrapkę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam kremik o zapachy Passiflory, bardzo go lubię i faktycznie dobrze nawilża dłonie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne te produkty, ale te nieszczęsne tubki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, mnie do szału doprowadzają te srebrne tubki, są dla mnie wizualnie wstrętne i mnie denerwują, więc napisałam nieszczęsne...

      Usuń
  13. krem zapowiada się bardzo interesująco, wprawdzie nie na moją kieszeń bo znam tańsze i też dobre ale pewnie jest wart kupna :) opakowanie boskie zresztą jak wszystkie z tej firmy :) pozdrawiam http://swiatanastazji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. jak tak o nim czytam to chyba jest robiony na wzór tego kremu z l'occitane co kosztuje zabójcze pieniądze jak na krem do rąk ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. kusi :) tubka mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawy produkt. Pierwszy raz widzę, chyba po niego sięgnę :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. ajć zapach musi mieć boski ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. mam ochotę na ten krem już od jakiegoś czasu :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Choć narzędziami mojej codziennej pracy są kosmetyki i perfumy, nie znam tej marki.. Fajne opakowanie, takie inne..

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne opakowanie, takie inne niż wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
  21. mam taki zapas kremów do rąk że do następnej zimy wystarczy:p a Ty kusisz kolejnym :P:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zostałaś oTAGowana u mnie na blogu! :)
    http://grimagee.blogspot.com/2013/03/tag-7-faktow-o-mnie.html
    Serdecznie zapraszam. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. moim ulubionym jest jednak L'Occitane :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda bardzo kusząco, a Twoja recenzja przekonała mnie;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam nadzieje że uda mi się go gdzieś zakupić bo po twojej recenzji mam na niego ochotę

    OdpowiedzUsuń
  26. Mnie się bardzo podoba wizualizacja tych kremów :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kocham zapaszki waniliowe, czy budyniowe, ;))) Też uwielbiam z tej serii kremik ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy krem, a jak pachnie tak słodko to ja jestem już kupiona :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam taki sam tylko, że zapach zielonej herbatki. Należy do moich ulubieńców ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...