Witajcie :)
Pogoda zachęca jedynie do dłuuugiego spania w łóżku, albo dobrej książki i kawy,
deszcz jest paaaaskudny.
No ale koniec narzekania, dzisiaj szybka recenzja :)
Co mówi producent? Najnowsza, kompletna formuła na blizny, stanowi połączenie naturalnych wyciągów z roślin i pochodnej silikonu, których działanie w procesie leczenia blizn różnego pochodzenia zostało skutecznie udowodnione. Zmiękcza i wygładza blizny, zmniejszając w ten sposób nierówności.
Sposób użycia: Nałożyć warstwę żel i masować delikatnie miejsce chorobowo zmienione dwa razy dziennie, rano i wieczorem.
Opakowanie: Bardzo miękka tubka z wygodnym dozownikiem, wydobywamy pożądaną ilość produktu. Zawiera 19g żelu.
Konsystencja: Żelowa, szybko się wchłania, nie pozostawia śladów.
Zapach: Bardzo delikatny, ciężko mi określić czym pachnie, jednak nie jest to zapach drażniący, po nałożeniu niewyczuwalny.
Skład:
Działanie: Żel stosowałam ponad miesiąc (przewiduję dłuższą kurację) i już zaważyłam małe, ale jednak efekty. Co mam na myśli? Przede wszystkim wygładzenie skóry w tym miejscu i nawilżenie - przestała mi się łuszczyć, stała się elastyczna. Blizna zrobiła się płytsza, nie jest już tak wystająca, a także zmieniła swój kolor z czerwonego na bardzo jaśniutki różowy. Wiadomo, blizna całkowicie nam nie zniknie, jednak już stała się o wiele mniej widoczna.
Cena: 46,93zł (19g) oraz 82,88zł (50g).
Dostępność: www.scagel.pl
Ogólna ocena: 5/6
Ocena w dół za cenę - jest spora. Działanie jest jak najbardziej na plus, nie mam żadnych zastrzeżeń ani do zapachu, ani opakowania, więc podsumowując produkt spełnił moje oczekiwania.
Jeżeli chcecie poczytać więcej na temat tego żelu,
obejrzeć efekty z jego stosowania, zapraszam www.scagel.pl
Fakt, że dostałam produkt do testowania za darmo nie miał wpływ na moją opinię.
To tyle w dzisiejszej notce, biegnę poprzeglądać Wasze blogi i odpowiedzieć na zaległe komentarze ;*
cena spora ale jeśli daje efekty to opłaca się wydać :) ♥♥
OdpowiedzUsuńzauważyłam, że większość maści na blizny jest strasznie droga:/
OdpowiedzUsuńTormentiol jest dobra masca i kosztuje okolo 8 zl w kazdej aptece powinnas znalezc.
UsuńOutside zostalas otagowana u mnie na blogu. Zapraszam do zabawy :)
Kupiłaś go czy dostałaś?
OdpowiedzUsuńSporo kosztuje
Wiem ale niektóre firmy np. ja tak miałam, że firma mi prześle produkt do testów itp ale muszę za niego zapłacić
OdpowiedzUsuńStrasznie droga ta maść.
OdpowiedzUsuńJa mam paskudną bliznę na nodze z czasów dzieciństwa. Niestety nic jej już nie usunie, no chyba że jakiś drogi zabieg.
Moja koleżanka miała taki przypadek z firmą dobre trampki czy jakoś tak tak czy siak coś z trampkami.Napisała do nich maila i odpisali że tak ma zamieścić banner itp ale do recenzji o którą ją prosili miała zapłacić za produkt
OdpowiedzUsuńnie miałam tego kremu ;d
OdpowiedzUsuńJak na blizny to może i bym się skusiła :))
OdpowiedzUsuńZbyt droga,ale wygląda ciekawie!
OdpowiedzUsuńAhh ja potrzebowała bym z 5 takich tubek bo mam całą noge w bliznach, niestety bym zbankrutowała :(
OdpowiedzUsuńHej :* Kochana, oTAGowałam Cię ! Będzie mi szalenie miło, jeśli odpowiesz :)
OdpowiedzUsuńWięcej inf:http://zmakeupizowani.blogspot.com/2012/08/mozna-tez-i-tag.html
Buziak :**
drogi??? a widziałaś ile kosztuje kelocote czy dermatix a to same silikony. Scagel wart jest swojej ceny, na mojej bliznie po cc sprawdził się
OdpowiedzUsuńPatrząc na długość kuracji jaką oni przewidują (najlepiej 2 lata po wygojeniu rany) cena jest WEDŁUG MNIE wysoka, recenzje są subiektywnym odczuciem, więc nie rozumiem Twojego oburzenia. Dla mnie 50zł co miesiąc to jednak sporo.
UsuńChciałabym się dołączyć do Waszej dyskusji, bo wlasnie jestem w trakcie kuracji Scagelem (trzeci mieisąc mniej więcej). Faktycznie, nie jest tani, ale np. te tanie (czyli koło9 zł) mają taki zapach, ze nie wyobrażam sobie, ze mogłabym to wytrzymać dzień w dzień:( Tak więc się zdecydowałam na ten żel, bo przynajmniej ładnie pachnie:) W sumie chyba dobrze działa, bo zauwazyłam, że blizna jest jasna i tak wygląda... jak by to powiedzieć...delikatnie. Tzn. wcześniej była gruba i czerwona:)
UsuńJa stosuję Cepan, nie ma on miłego zapachu, ale działa.
OdpowiedzUsuńFaktycznie droga, ale jak widać jakieś działanie to jest dobrze :D
OdpowiedzUsuńJa używam Tribiotic;) własnie dziś go opisałam na blogu;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że działa, ja na szczęście nie mam żadnych blizn :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go ;d
OdpowiedzUsuńja również mam brzydką bliznę na łokciu jeszcze z czasów dzieciństwa kiedy to przewróciłam się na rowerze na szlace ;/ jakoś specjalnie nie utrudnia mi to życia ale jak przypomnę sobie o tym to chciałabym żeby to znikło dlatego to coś zdecydowanie dla mnie.
OdpowiedzUsuńo, dobra recenzja (;
OdpowiedzUsuńOooo, właśnie czegoś takiego szukam na moje blizny po trądziku! Muszę o tym dokładniej poczytać...
OdpowiedzUsuńJa mam tylko jedną bliznę na kolanie z kiedyś tam ale tak się wtapia, że nic nie widać więc nie potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńA co to tych szamponów to też racja ;) Najpierw trzeba zużyć ;P Ja się tak wzięłam, że już został mi dwa ale najgorsze bo żel został mi ostatni a zawsze miałam zapasy ;P
Dzięki za informację :* Na razie jednak muszę zażegnać trądzik, potem w ruch planuję wprowadzić kwasy, a na koniec dopiero tego typu preparaty na blizny- więc pewnie to wszystko potrwa ładnych parę lat :/
OdpowiedzUsuńcena spora, ale skoro działa to warto :)
OdpowiedzUsuńZależy, o co pytasz ;) Jeśli chodzi o trądzik, to właśnie miałam pisać notkę na ten temat, ale odwaga mnie opuściła- ciężko się tak otworzyć przed światem- zwłaszcza, że to mój kompleks.
OdpowiedzUsuńTeraz próbowałam naturalnej, łagodnej pielęgnacji- mycie twarzy środkami bez SLS czy SLeS, naturalne toniki, kremy organiczne. Nie pomogło. Teraz mam krem Bandi EcoSkin Care- też nie pomaga na trądzik... Parę dni temu zakończyłam też półroczną kurację CeraNova z bratkiem- nie pomogło... Jestem już mega załamana i prawdopodobnie zdecyduję się na leczenie retinoidami doustnymi- boję się jednak skutków ubocznych :/ Ale to pewnie jeszcze nie w tym roku, bo najpierw czekają mnie dokładne badania i leczenie zębów- przed kuracją retinoidami trzeba niestety to zrobić ;)
Dziękuję Ci bardzo za wsparcie :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Ocena wysoka,tak samo jak i cena...
OdpowiedzUsuńtez posiadam blizny małe i większe ale nigdy nie zastanawiałam się nad ich usunięciem. :)
OdpowiedzUsuńteż kocham eyeliner a tu go ograniczyłam, wiec nieco wbrew sobie haha a ten żel na blizny troche drogi, a przydałby mi się bo mam na brzuchu pamiątki po operacji :<
OdpowiedzUsuńByły chłopak polecił mi radio na którym sam grał więc słuchałam bo mi się spodobało :) Poznałam na czacie trochę ludzi i jeden z chłopaków stwierdził, że mam spróbować ;) Już kilka lat wcześniej bawiłam się w robienie setów w jednym programie i stwierdził, że mi dobrze szło ;P
OdpowiedzUsuńOjoj :( Ja póki co mam trochę peelingów do twarzy i balsamów oraz kremów ;P Czekam na większe zakupy (pewnie z Radkiem) i wtedy muszę kupić na zapas kilka odżywek, szamponów i żeli bo u mnie to idzie litrami xd
OdpowiedzUsuńJa używam micela do twarzy i to z YR ale do oczu on się nie nadaję więc wolę ziajke :)
OdpowiedzUsuńcena niemała, ale warto chyba i taki specyfik mieć w domu ;p
OdpowiedzUsuńdobrze, że działa ;) ja w sumie nie mam problemu z żadną blizną póki co ;p
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że działa.
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuje,żeby w końcu pozbyć się blizny :(
OdpowiedzUsuńdrawingfashiondreams.blogspot.com
oo jak miło byc 300 fanka :D gratuluje i zycze powodzenia :))
OdpowiedzUsuńkurcze drogie to:( ale przydałoby mi się:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki drogi ;)
OdpowiedzUsuńOoo :) Musze powiedzieć siostrze o tym żelu.. od lat próbuje się pozbyć blizn ;/
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie mogę polecić Cepan :) kosztuje około 15 zł za 35 ml i świetnie goi blizny :) moja mama po operacji (blizna na środku szyi niestety...) stosowała go na bliznę, która po tym kremie szybko zjaśniała, była prawie niewidoczna :) jedyny minus- zapach, lepiej stosować na noc ;))
OdpowiedzUsuńfajnie że ma swoje działanie ;)
OdpowiedzUsuńFakt, cena nieco wysoka, ale jak się sprawdza to czemu nie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Ciebie u siebie :)
Ooo mi by się przydało takie coś, bo niedawno kawałek szkła rozciął mi łydkę i blizna została.. nawet nie wiedziałam, że takie coś istnieje. Dzięki!
OdpowiedzUsuńfajne;)))
OdpowiedzUsuńKiedy będę miała jakiś ogromny problem z bliznami to napewno skorzystam, jednak cena jest okropna jak na taką malutką tubkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkursu mnie :D
a mysisz ze na stare blizny cos by pomogla?
OdpowiedzUsuńDobrze o nim wiedzieć, ale mam nadzieję, że nie będzie mi potrzebny :)
OdpowiedzUsuńteż dostałam ten żel do testowania tylko dałam bratu który boryka sie z trądzikiem, ja ogólnie dobrze wspominam scagel :)sama go miejscowo stosowałam
OdpowiedzUsuńJa mam blizny po operacji na kolanie i brzuchu to dobrze sprawdził się silikon kupiony w aptece Dermabliz
OdpowiedzUsuńdzieki za inf :) moze skorzystam
OdpowiedzUsuńkawkas.blogspot.com
a ciekawa jestem czy to działa tylko na w miarę świeże blizny czy można to stosować na blizny które mają x lat?
OdpowiedzUsuńDa się ten żel kupić za 25 zł w aptece w Łodzi i w kilku innych aptekach. Sprawdźcie na ceneo.
OdpowiedzUsuńŻel można kupić już za 25 zł w aptece w Łodzi i w kilku innych. Polecam spradzić na ceneo.
OdpowiedzUsuń