Witajcie!
Piszę do Was pod koniec dosyć udanego weekendu, korzystając z chwili wolnego, ponieważ siedzę z maską na włosach popijając gorącą czekoladę, mniam! Pochwalę się jeszcze, że w piątek byłam na koncercie rapera Bisza (pewnie niewiele z Was kojarzy) i zaliczam go do naprawdę bardzo udanych, chłopak ma niesamowitą energię i potrafi ją przekazać każdej osobie obok! :) Niżej jeden kawałek.
Koniec już chwalenia, przechodzę do głównej myśli notki, czyli kolejnej recenzji :)
Recenzja Szamponu do włosów normalnych i przetłuszczających się GREEN PHARMACY, nagietek lekarski.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że recenzuję starą wersję szamponu, który dzisiaj w sklepach jest dostępny ze zmienionym składem (lepszym!).
Co mówi producent? Wyciąg z nagietka lekarskiego to sprawdzony ludowy środek w profilaktyce problemów z włosami i skórą głowy o szerokim spektrum działania. Pobudza przemianę materii, zapobiega łupieżowi i łysieniu, co ma szczególne znaczenie dla włosów ze skłonnością do przetłuszczania. Badania naukowe sugerują, by zalecać nagietek do stosowania w ogólnym ubytku sił i odporności ludzkiego organizmu. Nagietek to bogate źródło życiodajnej energii z przyrody, szczególnie polecany dla włosów normalnych i przetłuszczających się. W ziołowych szamponach serii Green Pharmacy zebraliśmy wszystko, czym obdarza nas matka-natura.
Sposób użycia: Na mokrych włosach rozetrzeć niewielką ilość, spienić i wetrzeć w skórę głowy. Spłukać i powtórzyć mycie.
Opakowanie: Ciemne (jednak widać ubytek produktu), wykonane z miękkiego plastiku. Otwarcie wygodne, łatwe w użytkowaniu, z dozownikiem, dzięki któremu wydobywamy odpowiednia ilość produktu. W środku 350ml szamponu.
Konsystencja: Dosyć rzadka, bardziej żelowa, lekka - przez co nie spływa z ręki czy włosów, przezroczysto-pomarańczowa. Dobrze się rozprowadza na skalpie i bardzo dobrze pieni, jest wydajny.
Zapach: Ziołowy, jednak nie jest duszący, ani intensywny, nie zostawał na moich włosach po umyciu, mi przypadł do gustu.
Skład:
Podkreślam, że jest to stary skład szamponu.
Działanie: Szampon przede wszystkim dobrze myje i oczyszcza włosy oraz skórę głowy, nie obciążając ich przy tym. Co do dłuższej świeżości wydaje mi się, że owszem szampon pozostawia moje włosy świeże o dłużej (często w okresie zimowym włosy przy skórze głowy bardzo szybko mi się przetłuszczały). Włosy po jego użyciu czasem są trudne do rozczesania (szczególnie w miejscach bardziej zniszczonych), jednak dobra odżywka załatwi sprawę, poza tym są bardzo puszyste, sypkie.
Cena: 7,50zł / 300ml
Dostępność: Drogerie, sklepy internetowe.
Ogólna ocena: 6-/6
Szampon robi to co powinien, czyli przede wszystkim dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy (radzi sobie nawet z olejami), nie podrażnia jej, utrzymuje świeże na dłużej. Opakowanie, cena, konsystencja jak i dostępność to kolejne plusy (i fakt, że skład zmienił się na lepsze). Jedynym małym minusem jest to, że czasami plącze włosy, jednak jak pisałam, odżywka i po problemie. Myślę, że z chęcią jeszcze do niego wrócę.
Produkt dostałam w ramach współpracy z firmą Elfa Pharm,
co nie miało wpływu na moją ocenę.
Dotrwałyście do końca :) Lecę zmyć maskę z włosów, trzymajcie się ciepło! :*
ja mam również ze starym składem i sobie chwalę :) ale teraz już ostrzę sobie pazurki na nowy skład :) bo niedrogi a fajny szampon
OdpowiedzUsuńoooo ja mam wersje przeciwłupieżowa.....ten tez sprawdze bo przetluszczanie to czasem moja zmora :(
OdpowiedzUsuńWezmę go pod uwagę w czasie zakupów, ale teraz szukam czegoś na wypadanie :(
OdpowiedzUsuńTak, właśnie jestem w trakcie wcierki Radical ;) ale sama nie wiem czy coś pomaga. Może jeszcze za krótko ją stosuje. :(
UsuńDziękuję za pomoc jak skończę Radical kupię sobie ten osławiony Jantar. :)
UsuńA co myślisz o skrzypie w tabletkach? Jadłaś?
Mam nadzieję, że nie wyłysieję :)
UsuńHm ja mam Radical też w takiej szklanej buteleczce i jedynie co ma w środku to dziurkę przez którą leci płyn. A Ty pewnie miałaś na myśli ten Radical w spray`u?
brzmi swietnie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ewa
Tego szamponu nie używałam, ale chętnie wypróbuję - nie trafiłam jeszcze na żaden superdziałający komsetyk ;/
OdpowiedzUsuńnie miałam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia:*
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego szamponu GP, jakoś mnie nie przekonują ;p
OdpowiedzUsuńWidzę,że green Pharmacy rządzi na blogach. :-)
OdpowiedzUsuńA ja muszę spróbować,bo szamponów od Green Pharmacy,to jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam tych szamponów, ale mam teraz co testować:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!:)
Usuńteż bardzo lubię ten szampon- ja nie mam problemów z rozczesywaniem i moje włosy pięknie po nim lśnią, są miękkie. :)
OdpowiedzUsuńnie używałam nic z tej firmy jeszcze
OdpowiedzUsuńdotrwałam do końca :)
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie szczerze mówiąc,bo mam taki sam problem z włosami,zauważyłam,że teraz zimą na noc robią się takie ble :(
Lubie te szampony :) Jako Malinowa Klubowiczka dołączam do obserwujących :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj kupiłam pierwsze kosmetyki z tej serii, ale zostawiłam w pracy :)
OdpowiedzUsuńAle i tak ich testowania zacznę od nowego roku dopiero
dołączam do grona obserwujących jako koleżanka z Malinowego Klubu.
Miło się lepiej poznać
Polubiłam szampon tej firmy, ale z żeń-szeniem.
OdpowiedzUsuńPS Obserwuję koleżankę z malinowego klubu ;)
Mam ich balsam i jest taki sobie, szału nie robi, a miałam z nim wielkie nadzieje ;(
OdpowiedzUsuńJa na razie mam do wykończenia wiele szamponów :D
OdpowiedzUsuńAle dużo dobrego czytam o tych z Green Pharmacy, może warto się za nimi rozejrzeć...
Pozdrawiam z malinowego klubu i dodaję do obserwowanych! ;)
Mam nadzieję, że moje kosmetyki GP też się sprawdzą
OdpowiedzUsuńu mnie szampon tez dał radę, jedyny minus to opakowanie, preferuję większe butle. Najlepiej takie w wersji XXL :) Ale jeśli czepiam się opakowania to znaczy że już nie mam do czego innego się przyczepić :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię zapachy kosmetyków z GP :)
OdpowiedzUsuńmam ochotę go przetestować :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować..:-)
OdpowiedzUsuńNiedawno go kupiłam i zamierzam namiętnie testować:) dziękuję za wyczerpującą opinię o tym szamponie :) I pozdrawiam Malinową koleżankę :)
OdpowiedzUsuń