Cześć kochane!
Jak Wam mija dzień? Ja leniuchuję, odpoczywam i oglądam filmy, naprzemiennie czytając książki, czyli ogólnie mówiąc robię wszystko to, na co nie mam czasu biegając codziennie do szkoły :) Aż strach się bać ile mi przybędzie przez te święta i słodkie lenistwo! :p Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję lakieru do paznokci, który obecnie gości na moich pazurach :)
Lakier do paznokci Ekert Nails 861 A Cup of Coffee.
Co mówi producent? Lakier zawierający żywice winylowe zwiększające elastyczność i przyczepność do płytki paznokcia. Jego konsystencja ułatwia nakładanie, równomierne rozprowadzanie. Produkt nie pozostawia smug, błyskawicznie schnie.
Opakowanie: Szklana buteleczka w bardzo ciekawym i wyjątkowym kształcie, który nie przeszkadza w żaden sposób w używaniu lakieru. Zakrętka plastikowa, dobrze leżąca w dłoni. W środku 14ml produktu.
Pędzelek: Delikatnie spłaszczony, nie gubi włosków, dobrze rozprowadza lakier, nabierając jego odpowiednią ilość.
Konsystencja: Lakier jest dosyć rzadki, jednak nie na tyle, żeby brudził nam skórki przy paznokciu, zgadzam się z producentem, że nakładanie emalii jest ułatwione i bezproblemowe, płytka paznokcia jest pokrywana równomiernie, nie smuży. Pełne krycie przy 2 warstwach, schnięcie naprawdę błyskawiczne.
Kolor: Mój ocień to 861 A Cup of Coffee, wydawałoby się, że to zwykły odcień nude, jednak kolor wygląda inaczej, w zależności od światła, momentami wpada w jaśniutki brąz, czasami przypomina kolor cielisty. Pięknie błyszczy.
Trwałość: Na paznokciach mam go już 3 dni bez żadnych uszkodzeń, startych końcówek czy odprysków. Więcej mi nie potrzeba, ponieważ dosyć często zmieniam odcienie na paznokciach, więc jestem zadowolona :).
Efekt:
Cena: 20zł / 14ml
Dostępność: www.sklep.csmoon.pl
Ogólna ocena: 6-/6
Mały minusik za słabą dostępność i cenę, do której niestety należy jeszcze doliczyć koszt przesyłki, chociaż patrząc na pojemność lakieru (aż 14ml) i właściwości emalii, którym naprawdę nie mam nic do zarzucenia jestem na tak.
Produkt dostałam w ramach współpracy ze sklepem internetowym CS MOON,
co nie miało wpływu na moją ocenę.
Zapraszam Was na stronę sklepu, gdzie znajdziecie masę produktów do stylizacji paznokci!
W dzisiejszej notce tyle, uciekam się dalej rozkoszować wolnym czasem! :)
cudowny ma kolor ♥.♥
OdpowiedzUsuńkolor ma cudowny! a jaka fajna buteleczka :).
OdpowiedzUsuńFajny kolor ;)
OdpowiedzUsuńMi na szczęście przez święta nic nie przybyło ;p
Odnośnie tuszu to wiesz co różnie, jaki w rękę wpadnie ;) nie patrzę w sumie na jakieś efekty, bo wystarczy mi najtańszy zwykły. Na tych zdjęciach akurat Maybelline Illegal
OdpowiedzUsuńjakie fikuśne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna buteleczka i kolorek...:)
OdpowiedzUsuńPs.
Zapraszam na rozdanie 4 nagród o łącznej wartości 300 pln..
http://otulona-zapachem.blogspot.com/2012/12/moje-pierwsze-rozdanie-i-nagrody.html
ma cudny kolor i śmieszną buteleczkę :)
OdpowiedzUsuńGenialny kolorek! ;)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja!!:)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś trzeba się skusić, świetny kolor! ;))
nie mój kolor ;p a tak wielkiego lakieru chyba i tak nie dałabym rady zużyć ;p
OdpowiedzUsuńkolor taki jaki lubię, zadbane paznokcie :)
OdpowiedzUsuńcudowny:)
OdpowiedzUsuńŁdaniutki jeszcze nie mam nic z tej firmy ;(
OdpowiedzUsuńnie widzialam wczesniej tych lakierow... a kolorek taki, jakie lubie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory lakierów ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor.
OdpowiedzUsuńTaki do wszystkiego :)
Pozdrawiam!
Świetny kolor, ślicznie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńKolorek jest świetny, ale chyba nie dałabym 20zł za lakier :P
OdpowiedzUsuńKolor bardzo przyjemny :) Lubię takie stonowane kolory.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz spotykam się z tą firmą, ale muszę przyznać że kolor i buteleczka prezentują się wyjątkowo fajnie :)
OdpowiedzUsuńKolor jest ładny, delikatny.
OdpowiedzUsuńButeleczka jest piękna. (:
XOXO, elverka.
Ładny kolorek
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorek, ale ostatnio raczej unikam lakierów o większej pojemności, bo i tak część się marnuje.
OdpowiedzUsuńPiękny ten lakier - idealny nudziak ;) Cena również do przełknięcia, o ile zamawiamy większą ilość i koszty przesyłki się rozkładają :) :)
OdpowiedzUsuńfajny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze żeby nie odpryskiwał i dobrze się nakładał :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo przyjemny wygląd bloga- kolor tła notek skojarzył mi się z kolorem tego lakieru :] A z tej firmy jeszcze żadnego nie posiadam ^^
OdpowiedzUsuńSylwestrowy blask na pretty-and-colour.blogspot.com
O to zazdroszczę talentu. ja do takich rzecz nie mam ręki, i nie mogę się pochwalić własnym wyglądem bloga, ale i tak dziękuję ^^
OdpowiedzUsuńSylwestrowy blask na pretty-and-colour.blogspot.com
Bardzo mi miło.ja do ciebie też chętnie będę zaglądała, bo piszesz fajne, konkretne recenzje ( zdążyłam już kilka przeczytać :])
OdpowiedzUsuńkolor jest obłędny :D
OdpowiedzUsuńŚliczny karmel <3
OdpowiedzUsuńSpróbowałam za namową i.... chyba gorszego lakieru (w sensie - jakość) nie miałam :( Panzokcie nie wytrzymały nawet 1 dnia, lakier się "zmarszczył" co zauważone zostało niestety przez koleżanki ;( może błąd w nakładaniu? sama nie wiem. za to sam kolor - przepiękny!
OdpowiedzUsuń