Cześć kochane! :)
W dzisiejszym poście dużo paczek, ale przede wszystkim recenzja lakieru Sally Hansen,
bez zbędnych wprowadzeń, zaczynam :)
Gwiazdą dzisiejszego postu jest lakier Sally Hanser z serii Xtreme Wear w odcieniu Cosmic Blue, czyli granat z ciekawymi drobinkami.
Opakowanie: Szklana buteleczka, w której znajdziemy 11,8ml emalii. Sam pędzelek jest bardzo w porządku, dobrze rozprowadza lakier, żadne włoski nie wypadają, operowało mi się nim dobrze nawet przy moich obecnie bardzo krótkich pazurkach.
W końcu i ja doczekałam się swojej przesyłki związanej ze
współpracą z BingoSpa, otrzymałam:
-Serum czekoladowo-limonkowe do pielęgnacji ciała
-3 próbki kremu na cellulit i rozstępy.
Co
mówi nam producent? Ten
"Ekstremalny" lakier do paznokci jest wzbogacony w wapń i
proteiny, które wzmacniają płytkę paznokciową. Związki bio
aktywne uelastyczniają i uodparniają paznokcie na odpryski,
rozdwajanie i łamanie. Posiada wygodny, wąski pędzelek pozwalający
na dokładne rozprowadzenie lakieru na płytce paznokciowej. Piękny
manicure przez 7 dni.
Opakowanie: Szklana buteleczka, w której znajdziemy 11,8ml emalii. Sam pędzelek jest bardzo w porządku, dobrze rozprowadza lakier, żadne włoski nie wypadają, operowało mi się nim dobrze nawet przy moich obecnie bardzo krótkich pazurkach.
Konsystencja: Dla mnie w sam raz, lakier nie jest ani za rzadki, ani zbyt gęsty, dobrze rozprowadza się na paznokciach. Całkiem niezłe krycie osiągniemy przy jednej warstwie, natomiast przy dwóch jest już naprawdę w porządku. W lakierze zatopione są brokatowe drobinki. Co do schnięcia to nie jest jakieś superszybkie, ale nie trwa to też ogromnie długo, ot tak, jak normalny lakier.
Kliknij, by powiększyć. |
Trwałość: Nie wiem czy jest tak wytrzymały, że bez odprysków siedzi na naszych paznokciach 7 dni, ponieważ zmieniam kolor paznokci maksymalnie co 4, jednak minusem jest, że dosyć szybko starł mi się z końcówek paznokci, ja swój zmyłam po 3 dniach, przez które nie zauważyłam żadnych odprysków.
Cena: 9,39zł, obecnie w promocji za 5,99zł.
Dostępność: Drogeria internetowa Nocanka www.nocanka.pl
Ogólna ocena: 5/6
Podsumowując z lakieru jestem bardzo zadowolona, można osiągnąć ciekawy efekt (ja już mam pomysł na bardzo fajny mani, ale to czekam aż trochę pazury urosną i pokażę Wam co mi siedzi w głowie :p), pigmenacja jest naprawdę w porządku, na trwałość też nie narzekam poza tymi wytartymi końcówkami za co minus.
Lakier do testowania dostałam dzięki uprzejmości drogerii Nocanka,
do której Was ogromnie zapraszam (można upolować fajne kosmetyki w przystępnych cenach).
do której Was ogromnie zapraszam (można upolować fajne kosmetyki w przystępnych cenach).
W dzisiejszej notce muszę się Wam jeszcze pochwalić masą paczek jakie dostałam wczoraj/dzisiaj!
Oto one:W końcu i ja doczekałam się swojej przesyłki związanej ze
współpracą z BingoSpa, otrzymałam:
-Energizujące algi pod prysznic z zieloną herbatą
-Kolagenowe serum do mycia twarzy-Serum czekoladowo-limonkowe do pielęgnacji ciała
-3 próbki kremu na cellulit i rozstępy.
Trochę się zawiodłam, bo liczyłam, że wpadnie mi w ręce coś do pielęgnacji włosów, a dostałam akurat produkty, których mam dosłownie kolejkę do wykorzystania i zrecenzowania, no ale tak czy inaczej z chęcią je przetestuję więc dziękuję bardzo :)
Żel na blizny Scagel.
Cieszę się i mam nadzieję, że pomoże na moją bliznę na łokciu, po ostatnim upadku na szkło i żwir (tak, jestem zdolna, wieeeeeem), więc dzisiaj zaczynam kurację!
Kwas migdałowy+kojowy od BioCosmetics,
zaczynam przygodę z kwasami, próbowała już może któraś z Was? :)
I wielka paczka kosmetyków MG MAGIC,
niestety nie wszystko podpasowało mi kolorystycznie, więc szukajcie w zakładce wymiankowej części z tych kosmetyków :)
Właśnie, co do wymian to dołożyłam trochę kosmetyków:
I inne, więc jeżeli jesteście zainteresowane to zapraszam:
To tyle w dzisiejszej notce, pozdrawiam Was gorąco i zapowiadam z miejsca masę recenzji, bo nagromadziłam straszną ilość produktów, które muszę przetestować :)
piękny lakier!:)
OdpowiedzUsuńświetne paczuszki :)
OdpowiedzUsuńpoleciał mail do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńLakier wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńA ten krem na rozstępy ma obłędny zapach!
Ja próbki tego kremu dostałam już jakiś czas temu, i nie byłam przekonana bo nic nie pomaga zwykle a mam straszne rozstępy na pośladkach (w wieku 16 lat, nie jadłam i schudłam bardzo dużo, po czym przytyłam no i mam) ale strwierdziłam że co mi szkodzi spróbować a tych próbek dość dużo mam...
UsuńZakochałam się w tym zapachu totalnie i smaruję się tym czymś tylko dlatego że tak ładnie pachnie haha ;D
Mam podobny lakier z Sally Hansen, tylko "czysty" granat bez drobinek :)
OdpowiedzUsuńNo i fajne paczuszki. :)
Ale się złożyło, właśnie czekam na swoją przesyłkę z drogerii Nocanka i wybrałam ten sam lakier :D. Ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńO, a co to za firma MG Magic? Pierwszy raz słyszę, ale kosmetyki fajnie wyglądają, gdzie kupiłaś? :)
Ciekawy lakier, ja też czekam na przesyłkę od Nocanki :))
OdpowiedzUsuńLakier Sally Hansen o paletę cieni Revlon :)
OdpowiedzUsuńO maamuniu, a ta firma ma jakąś stronę? Oni się do Ciebie zgłosili czy Ty do nich a jak tak to gdzie? Szukałam jakiejś oficjalnej storny żeby poczytać i zobaczyć cały asortyment, ale coś kiepsko mi idzie ;p.
OdpowiedzUsuńten lakier z Sally Hansen jest niezieeemski! :)
OdpowiedzUsuńLakier ma śliczny kolor :) Teraz będziesz miała sporo kosmetyków do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńGratuluje współpracy :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam do czynienie z lakierami Sally, ale wygląda piękne ! chyba się skuszę na jakąś wymiankę, ale to przez weekend jak ogarnę kosmetyki ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie na akcję "LETNIE WZORKI" ;))
Ojej, ale dużo nowych kosmetyków. Testuj, testuj i koniecznie pisz recenzje, zwłaszcza kosmetyków od bingo spa ;)
OdpowiedzUsuńŁoo ile paczuszek ;o
OdpowiedzUsuńGwiazda kupiłam sobie w końcu eye-liner! Po 2 dniach nauczyłam się malować (no jeszcze jaskółek się uczę ;P) Jest rewelacyjny! Jest tylko jeden problem... Ani to firmy ani nic.. ;/ Kupiłam w sklepie typu wszystko po 2,50 za 5zł ;P bo mi pani pokazała przy kasie uwielbiam go ale kurczę nie wiem czy gdzieś taki dostaniesz ;/
Ale ja mam teraz myśl! (uwielbiam moje przebłyski myśli ;D) Będę w tym sklepie może w przyszłym tygodniu i jeśli jeszcze będą to chyba wezmę z 2 albo i 3 ;P i jednego dostaniesz ;* Poznaj dobre serce Lejdziakowej ;D weź mi tylko na e-maila napisz swój adres i przypomnij o tym to w przyszłym tygodniu się zorientuję czy ta pani jeszcze je ma bo szczerze Ci mówię, że ja jestem zachwycona! Nie ma pędzelka tylko raczej taką twardszą końcówkę czerń jest głęboka lekko połyskująca rozprowadza się super! utrzymuje cały dzień a i nawet po nocy ubytki były nie duże ;) no i w tym jest jeszcze kredka, która raczej kiepsko maluje ale mi bardzo pomaga zrobić początkowy szkic a dopiero później zamalować ja eye-linerem :) No to się rozpisałam ;* Także czekam na Twojego e-maila ;D
Miłego testowania. :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana , zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś lakier z Sally, piękny róż długo mi służył nawet ale wszystko co dobre szybko się kończy i już nie da się go odratować bo zgęstniał :(
OdpowiedzUsuńŻółty lakier super ;)
OdpowiedzUsuńDostałaś naprawdę świetne paczuszki!
OdpowiedzUsuńwooow spora ta paczka :)
OdpowiedzUsuńco do lakieru to jestem mile zaskoczona . Dobrze kryje i długo trzyma się na pazurkach :D
http://dont--stop--believin.blogspot.com/
Rewelacyjny odcień lakieru. Miałam kiedyś lakier Sally granatowy, miał tylko w sobie mniej brokatowych dodatków
OdpowiedzUsuńBardzo go lubiłam i pięknie prezentował się na paznokciach!
Rewelacja :-)
Miłego testowania produktów
Z Bingo Spa otrzymałyśmy praktycznie to samo:)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania:)
Efekt zbliżony do galaxy. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post...
http://galaxyunicorn.blogspot.com/2012/07/give-me-love.html
muszę powiedzieć, że ten lakier mnie zainteresował:D
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor, zachęciłaś :)))
OdpowiedzUsuńO i jeśli nadal jesteś zainteresowana to byłam dziś w Rossmannie na zakupach i kupowałam ponownie maseczkę :). Nazywa się: maseczka oczyszczająca z wyciągiem z nagietka, firma Efektima. Srebrne opakowanie z zielonym obrazkiem i zielonymi napisami;)
OdpowiedzUsuńświetny lakier :) można go znaleźć gdzieś poza internetem? obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLakier mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńPięknie ten lakier wygląda na paznokciach ;) Gratuluje współpracy :*
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja podkładów mineralnych Anabelle Minerals :)
swietne paczuszki, gratuluje ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny ten lakier ♥♥ cudeńko :)
OdpowiedzUsuńserum czekoladowo limonkowe może mieć bardzo ciekawy zapach ;D miłego testowania! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wzięcie udziału w moim rozdaniu,powodzenia :)
OdpowiedzUsuńKolorek lakieru baardzo ładny ;))
OdpowiedzUsuńśliczny ten lakier, ale muszę obejśc się smakiem odkąd obiecałam sobie że nie kupię nic od producentów testujących na zwierzątkach oprócz ukochanego baby dreamu :) buziaki i obserwuję
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy :)
OdpowiedzUsuńkolor lakiery super, boski odcień ;D
ładny kolor lakieru:)
OdpowiedzUsuńTen lakier jakoś nie przypadł mi do gustu, pewnie dlatego, że nie lubię takich pstrokatych, ale co kto lubi. Prawda?
OdpowiedzUsuńSzybciutko się rozkręciłaś z tymi paczkami! ;) Gratuluję ;*
Haha moja mama bardzo lubi "perliste" lakiery ja też jakoś nie przepadam za nimi. ;)
OdpowiedzUsuń