Witaaaam! :)
Jak mija Wam weekend? Ja powoli wracam do zdrowia, dzisiaj czeka mnie całodniowy romans z angielskim, ah, we wtorek partial test, trzeba sobie coś poprzypominać (a w zasadzie może dopiero się nauczyć, a nie poprzypominać :D), a taaaak bardzo mi się nie chce! Mimo tego, że lubię angielski, czasami można mieć go serdecznie dosyć :) Na dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję oleju, który dostałam w ramach jednej z moich lepszych współprac :)
Olej kokosowy 100% czysty Parachute.
Co mówi producent? Olejek
Kokosowy dostarcza włosom i skórze głowy niezbędnych minerałów
takich jak magnez, potas, wapno, żelazo, które bardzo dokładnie
uzupełniają łuski włosów, sprawiając, ze włosy staja się
grubsze, elastyczne i lśnią naturalnym blaskiem. Jest w 100%
czystym olejkiem kokosowym tłoczonym na zimno ze świeżego miąższu
kokosa bez żadnych dodatków chemicznych, dzięki temu zachowuje on
najwyższa jakość Olej kokosowy jest także idealnym balsamem dla
wysuszonej skóry doskonale nawilża i odżywia, zastępuje
najdroższe nawet balsamy nie zawierając przy tym konserwantów i
sztucznych barwników. Zatem fundujemy skórze i naszemu organizmowi
tylko to co najlepsze i najczystsze. Poza tym olej możemy użyć
jako dodatek do świeżych sałatek.
Sposób użycia: Smarujemy głowę olejem na dwie godziny przed myciem albo na noc. Olej delikatnie wmasowujemy w skórę głowy. Jeśli nie przeszkadzają nam tłuste włosy możemy zastosować go także po umyciu.
Opakowanie: Wykonane z niebieskiego, miękkiego plastiku, bez problemu możemy je włożyć do gorącej wody, aby ogrzać olej. Dozownik wydawałoby się, że jest wąski i mały, jednak jeżeli chodzi wydobywanie oleju moim zdaniem jest odpowiedni - nie przesadzimy z ilością produktu. Niestety minusem jest, że nie możemy kontrolować ubytku oleju. W środku 100ml.
Sposób użycia: Smarujemy głowę olejem na dwie godziny przed myciem albo na noc. Olej delikatnie wmasowujemy w skórę głowy. Jeśli nie przeszkadzają nam tłuste włosy możemy zastosować go także po umyciu.
Opakowanie: Wykonane z niebieskiego, miękkiego plastiku, bez problemu możemy je włożyć do gorącej wody, aby ogrzać olej. Dozownik wydawałoby się, że jest wąski i mały, jednak jeżeli chodzi wydobywanie oleju moim zdaniem jest odpowiedni - nie przesadzimy z ilością produktu. Niestety minusem jest, że nie możemy kontrolować ubytku oleju. W środku 100ml.
Konsystencja: Początkowo olej ma stałą konsystencję, pod wpływem ciepła robi się coraz rzadsza i bardziej oleista. Na zdjęciu widać jak olej zmienił się pod wpływem ciepła ręki. Nie miałam problemów ze zmywaniem oleju z włosów, nawet szamponem bez SLS.
Zapach: Moim zdaniem (jako fanki kokosów) jest przepiękny, czysty i nie czuć w nim żadnej chemii, mogłabym go wąchać bez przerwy. Po smarowaniu ciała przez długi okres czuć go na skórze, niestety z włosów ulatnia się o wiele szybciej. Dla osób, które za kokosem nie przepadają może być niestety uciążliwy.
Skład: 100% jadalny olej kokosowy.
Działanie:
NA WŁOSY: Olej kokosowy na włosy najczęściej pozostawiałam na całą noc, rano po zmyciu włosy były miękkie, nawilżone, wyglądały zdrowo i pięknie się kręciły, były dociążone, ale nie obciążone (czego się obawiałam), mięsiste i puszyste, a do tego pięknie błyszczały! Niewielkiej ilości oleju używałam także do zabezpieczania końcówek po myciu, które to świetnie ujarzmiał i nadawał im blasku.
NA SKÓRĘ: Oleju używałam również na dłoni, a w zasadzie skórki przy paznokciach, które szczególnie zimą wołają o pomoc. Tutaj produkt poradził sobie równie świetnie, skórki stały się miękkie, nawilżone, łatwe do odsunięcia, nie miałam już okropnych zadziorków na dłoniach. Minusem jest fakt, że jak to olej długo się wchłaniał, jednak zabieg zawsze robiłam przed snem i nie miało to dla mnie znaczenia, rano budziłam się z pięknie pachnącymi dłońmi :)
Cena: 14,50zł / 175ml
(ja mam wersję 100ml, która wcześniej była dostępna w sklepie)
Dostępność: www.indiaonline.pl
Ogólna ocena: 6-/6
Naprawdę nie mam co zarzucić temu olejowi, ocena jest jak najbardziej subiektywna, wiem, że olej nie sprawdzi się na wszystkich rodzajach włosów, moje jednak się z nim polubiły. Do tego zapach, który naprawdę uwielbiam (i który również może nie wszystkim przypaść do gustu) i świetne działanie na dłonie, w 100% naturalny skład, bez żadnej chemii! Jeden mały minusik za to, że ciężko określić zużycie produktu.
Produkt dostałam w ramach współpracy ze sklepem IndiaOnline,
co nie miało wpływu na moją ocenę.
Przy okazji chciałabym Was zaprosić do tego sklepu, jestem pod wrażeniem asortymentu i wyboru, ogromna ilość nie tylko olejów, ale także masek, szamponów, balsamów, peelingów, itp! Do tego podejście do klienta jest naprawdę na wysokim poziomie, jest co chwalić! :)
Zmykam chwilę poczytać książkę i biorę się za ten nieszczęsny angielski!
Brzmi całkiem zachęcająco. Może kiedyś zdecyduję się na zakup tego oleju.
OdpowiedzUsuńMoje ciało zdecydowanie woli balsamy i masła niż oleje :) ale za to włosy je kochają, a obecnie używam Dabur Vatika, też olej kokosowy i jak na razie jestem bardzo zadowolona.
Usuńzapraszam na rozdanie do mnie:)
OdpowiedzUsuńdo włosów już kiedyś wypróbowałam oleju, ale wersji kosmetycznej. Ciekawa jestem jak taka naturalna wersja sprawdziłaby się przy jedzeniu :)
OdpowiedzUsuńchętnie go kiedyś wypróbuję. dotychczas z kokosowych miałąm tylko vatikę ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam oleje kokosowe :D na moje włosy i jako balsam również :D
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu kupić sobie jakiś olej kokosowy;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zacheciłaś!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na kupnie olejku i chyba skuszę się na ten :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajny musi być :)
OdpowiedzUsuńmyślę ostatnio żeby wrócić do kokosa i może zdecyduję się na ten olejek :)
OdpowiedzUsuńooo prosze ;) ja mam teraz araganowy :D ale jak mi sie skonczy to sie zainteresuje tym :D
OdpowiedzUsuńNa moje skórki na pewno by się przydał :D
OdpowiedzUsuńoo słyszałam o nim ale nie miałam okazji wypróbować, zachęcająca recenzja, także pewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńto masz zapasy o masakra ! ;DDD kiedy Ty to zuzyjesz ;DDD
OdpowiedzUsuńSuper:) uwielbiam oleje do włosów, teraz używam Vatiki i niestety ona tak śmierdzi tymi kokosami że zapachu nie mogę znieść:P
OdpowiedzUsuńja już od pół roku zbieram się do kupienia kokosowego oleju i jakoś kupić nie mogę, a wystarczy przecież kliknięcie :D
OdpowiedzUsuńTeż jestem wielką fanką kokosu i bardzo zainteresowałaś mnie tym olejkiem tym bardziej że mój już się kończy;)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu kusi mnie on ale jakoś nie byłam przekonana dopóki nie przeczytałam Twojego posta:)
OdpowiedzUsuńZa kokosowy zapach już go lubię ;)
OdpowiedzUsuńOlejek wygląda bardzo interesująco, podoba mi się jego opakowanie. Szkoda tylko, że olej kokosowy jakoś nie służył moim włosom :(
OdpowiedzUsuńjak ja wielbię kokos! w przypływie pieniędzy na pewno w niego zainwestuję. :D
OdpowiedzUsuńwow,brzmi super i cena normalna. Już wchodzę do sklepu :)
OdpowiedzUsuńchyba bede musiała go kupić, przydałby się moim dłoniom :)
OdpowiedzUsuńAle ma ładne opakowanie! Musi być fajny, lubię oleje choć nie lubię ich zmywania:P
OdpowiedzUsuńTaak, mi się tak wczoraj nic nie chciało, że zadania z chemii mi zostały w sumie na noc!
Myślałam, że te olejki są droższe.:P
OdpowiedzUsuńNie lubię kokosowego zapachu, ale jakoś ta buteleczka strasznie mnie kusi.:D
Wczoraj zamówiłam olejek kokosowy z Vatiki. Ciekawe, czy będzie równie dobry, jak ten opisany przez Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
u mnie niestety na włosy się nie sprawdził, a zapach dla fanek kokosa idealny :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ,może to w jakimś stopniu uratuje moje włosy .Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńnigdy o nim nie słyszałam ;) nawet o tej firmie nic nie słyszałam ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńsłyszalam juz o nim i napewno niedlugo sobie kupie:)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z nim wcześniej. Muszę się nim bardziej zainteresować :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że mam do napisania wypracowanie z angielskiego :( olejku nie używałam, ale jestem go bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńWysoka ocena chyba kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńja jak na razie mam olej kokosowy z vatiki, ale nie mogę się zabrać do regularnego używania bo nie za bardzo lubię zapach kokosu, a tutaj jest on bardzo intensywny.
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę z Malinowego Klubu :) Fajnie tutaj, więc zostaję na dłużej :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zaopatrzyć się w olej kokosowy ! :P
OdpowiedzUsuńszukam właśnie jakiegoś idealnego olejku do włosów, muszę poszukać Twojego bo widzę, że zadowolona jesteś z niego :)
OdpowiedzUsuńostatnio odkryłam że służy moim włosom:) ..o dziwo
OdpowiedzUsuńnie widziałam ale zapach kokosu to jest to ^^
OdpowiedzUsuńZastosowanie na włosy i skórę i do tego jadalny? No proszę. :)
OdpowiedzUsuńhej hej oznaczylam Cie ;D
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja bardzo zachęca do wypróbowania tego kosmetyku :) Ni i zapach... musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńWOW - wysoko go cenisz,musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńnieprzepadam za kokosem niestety ale jestem w stanie poswiecic moj marudny nos dla efektow :) Jak naladasz go na noc to cos ochronnego zakladasz? kladziesz ręcznik na poduche? nie wiem jakby to rano mialo wygladac :)
OdpowiedzUsuńZapach jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuń